Hej! Jak wam mijają święta? Mi dobrze, ale muszę wam powiedzieć że jak czegoś pożytecznego nie zrobię, nawet w święta to czuje że jest to dzień stracony. Z tym postem przychodzę do was już od jakiegoś tygodnia, ale w związku z przygotowaniami do świąt oraz dodatkowo w poniedziałek organizowałam jeszcze Wigilię w klasie mojej siostry, plus jeszcze w czwartek miałam swoją klasową, także trochę tego do ogarnięcia było. Postaram się zorganizować jakieś Wigilijne posty dla was, ale nic nie obiecuje. Pamiętam jak pisałam wam jakoś na początku grudnia że robię projekt ''list do Mikołaja'', ale mimo iż jestem maniaczką planowania wszystkiego co do godziny to z powodu braku czasu nie wyszło i szczerze mówiąc jestem zawiedziona. Postaram się żeby na przyszły rok wyszło :) A teraz przechodząc do posta.. 

Niedawno pisałam wam że wzięłam udział w spotkaniu blogerek więcej informacji TUTAJ. Dzisiaj natomiast przedstawię wam prezenty od jednego z sponsorów którym była firma Mexmo, jest to polska firma kosmetyczna od której dostałam: podkład, sypki puder, konturówkę, korektor, cień do powiek, brokat oraz lakier do paznokci. Wszystko było zapakowane w świetne paczuszki z logiem firmy.





Zacznę od pudru sypkiego. Kolor ma bardzo zbliżony do mojego poprzedniego, ale jak dobrze wiecie z moich recenzji, teraz używam transparentnego KLIK także ten zostawiam sobie na później :) 


Szczerze mówiąc myślałam że podkład będzie za ciemny i oddam go mamie, ale po testowym nałożeniu na twarzy w połączeniu z sypkim pudrem okazał się idealny. Leży w szafie i czeka na aż mój obecny się skończy :)


Za malowaniem ust to ja nie przepadam, ale konturówka z pomadką kiedyś się przyda, chociażby na Sylwestera. Moja konturówka z Mexmo ma numer 104 i jest to odcień czerwieni. 



Korektor co prawda jest lekko za jasny do mojej karnacji, ale dopasowuje się pod podkład także spokojnie mogę go używać gdy wyjdzie mi jakaś niedoskonałość. 



Coś na co polowałam w drogeriach od dawna i nigdzie nie mogłam znaleźć- cielista kredka do oczu. Stosuje ją na linie wodną oka dzięki czemu makijaż jest bardziej delikatny. 



Cienie używam bardzo rzadko i zazwyczaj są to odcienie brązu ale warto próbować wszystkich kolorów i myślę że ten biały który dostałam wypróbuje już 31/stycznia (o ile dojdzie moja sukienka i będzie dobra).  



Sylwester bez brokatu? Przecież to nie możliwe. Ten można wykorzystać zarówno na powiekach jak i paznokciach. 



Jak już mowa o brokatowych paznokciach to brokatowy lakier w kolorze złota nadaje się do tego idealnie. 


Słowem podsumowaniem kosmetyki są świetne i idealne do wykorzystania za 5 dni :)

Jakie macie plany na Sylwestra? Ja mam spędzić Nowy Rok z znajomymi, ale to nic pewnego. Trzymajcie kciuki żeby się udało :)