Cześć! 

Jak tam u was? Ja właśnie rozpoczęłam swoją majówkę i przyszłam do was z zdjęciami, które w ostatnim czasie są jednymi z moich ulubionych :) Zrobiliśmy je na dość barwnych ruinach a żółta bluza idealnie odbijała się na ich tle. 










Bluza- Monki
Bomberka- Olika
Buty- Deichmann


Ogólnie pewnie niewielu z was wie, ale jestem nałogową palaczką. Jak to zwykle bywa z zwykłymi zapalniczkami nie chcą momentami zapalić, a to wiatr wieje, a to gaz się skończy czy też wiele innych czynników. Ostatnio znalazłam świetne rozwiązanie na stronie Murrano są to Zapalniczki Plazmowe powiem wam że sama na początku zastanawiałam się jak to działa. Zapalniczka ta nie potrzebuję ani gazu ani benzyny do zapalania, wbudowany transformator generuje łuk elektryczny o wysokiej temperaturze. Czas ładowania baterii to około 1.5h, wystarcza to na 60 podpaleń, możesz ją podładować w każdym miejscu wystarczy tylko kabel microUSB. Dodatkowo na tej stronie możecie wygrawerować swój napis i otrzymać pudełeczko również z grawerem. Myślę że cena jak na ta wytrzymały produkt jest bardzo przystępna :)