Hej! Macie czasami tak, że nie wiecie jak do końca się czujecie? Że nie wiecie jak jest? Macie takie chwilowe zawieszenie, nie wiecie co robić, za co się zabrać, co myśleć i tak naprawdę macie chwilową załamkę, z myślami ''o co teraz chodzi?'', ''co się ze mną dzieję?''. Pocieszę was, że każdy człowiek takie coś przeżywa, ja sama wiele razy tak miała. To jest całkiem normalne.
Hi! Do you sometimes do not know how to feel? That you do not know how it is? You have such a temporary suspension, do not know what to do, what to take, what to think, and really have a momentary wave, with the thought of what's going on now, what will happen to me? I will console you with the fact that every human being is living this way, so many times she has. This is quite normal.
Nie będę się bardziej rozpisywać na ten temat, bo wiecie o co mi chodzi. Jakiś czas temu pisałam wam o fenomenie spinnerów KLIK, to zobaczcie poniżej co niedawno wpadło w ręce mojej siostrze :)
I will not write more about this, because you know what I mean. Some time ago I wrote to you about the phenomena of spinner KLIK, then see below what recently fell into my sister's hand :)
24 Komentarze
Ja miałam tak przez całe ostatnie dziesięć miesięcy. Niby źle, ale były też dobre chwile i w końcu człowiek nie wie, jak to określić.
OdpowiedzUsuńMój blog!
Bardzo popularne obecnie.
OdpowiedzUsuńMoi kuzynki mają i się bawią tym.
Myślę, że każdy z nas ma takie chwilowe dołki, ale to normalne, nie zawsze będzie super. :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Też dzięki mojej siostrze miałam okazję chwilę "potestować" spinnery, całkiem fajna zabawka na chwilę. A co do samopoczucia, czasami tak mam, zwłaszcza gdy mam "pauzę" i po prostu nie wiem co dalej. Zazwyczaj objawia się to przy natłoku obowiązków lub ich całkowitym braku, jednak w chwili przemęczenia tym, by się ich pozbyć.
OdpowiedzUsuńSliczna sesyjka :) Też mam fidget spinner, ale mój narzeczony się nim bawi, a nie ja, haha :D Zapraszam do mnie http://smellsliketeenjournal.blogspot.com/2017/06/moje-plany-na-wakacje.html obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDosyć często mi się to zdarza, ale już się do tego przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńrozmarzonaa.blogspot.com
Nie martw się nie długo wróci Ci lepsze samopoczucie :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!
czasem tak jest, takie chwilowe kryzysy każdy miewa ;) trzeba to po prostu przetrwać ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie zdjęcia, też tak mam czasem, słabe uczucie, ale mija :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa też czasem mam takie chwile
Pozdrawiam
Under-my-controll.blogspot.com
Ja tak miałam przez pierwsze kilka miesięcy w Uk, a na dodatek jeszcze dobijała mnie ta pogoda :)
OdpowiedzUsuńTwoja siostra jest małym słodziakiem. Ile ma lat? Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://patrycjateclaf.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSą takie dni, że sama nie wiem co czuję, nic mi się nie chce i w ogóle nic mnie nie cieszy. Na szczęście przechodzi ;)
OdpowiedzUsuńMam tak po zakończeniu roku :/ Mam nadzieję, że szybko przejdzie. Spinnery, spinnery, spinnery... i wszędzie one. Chyba sama się skuszę na jeden :)
OdpowiedzUsuńhttp://pannakuchcewicz.blogspot.com/
Spinnery ma teraz każdy w mojej klasie hahahah :)
OdpowiedzUsuńtutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
Super zdjęcia, nie bawiłam się tym.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Też tak mam, niby coś mnie gryzie ale do końca nie wiem co. Skarpetki piękne <3 :*
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Najgorsze są takie dni kiedy nie wiem jak się czuję, niby nie jestem jakaś smutna Bo nie mam powodów Ale czuję jakaś pustke i bliżej nieokreślony uczuc
OdpowiedzUsuńŚwietne skarpetki!
super skarpetki :D spinery też moje chłopaki mają oczywiście ja ostatnio też mam masakre ostatnio uczuciową i nie wiem co dalej...
OdpowiedzUsuńKażdy mam takie dni to jest normalne
OdpowiedzUsuńCzęsto tak się czuję ;) Dziwne uczucie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne skarpetki :D
Czasami niestety przychodzą takie dni, ale to rzecz normalna :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPo burzy zawsze wychodzi słońce- tego trzeba się trzymać :) skarpetki są świetne :)
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://onitestuja.blogspot.com/2017/06/sonce-plazaczyli-moja-1-wishlista-zaful.html