Cześć!

Nowy rok już nadszedł, więc jak co roku równa się to z postanowieniami noworocznymi, przyznam wam się, że cele, które postawiłam sobie na początku 2017 w minimalnej części udało mi się zrealizować, ale za każdym razem byłam przez to mega szczęśliwa. Ja sama wychodzę z założenia że 1 miesiąc- 1 cel, dlatego poniżej zobaczycie 12 podpunktów jakie chciałabym wykonać podczas tego roku.

1. Ćwiczyć. Chciałabym codziennie zrobić choć trochę brzuszków i przysiadów.

2Zacząć nagrywać vlogi. Na moim kanale na YouTube klik znajdziecie kilka filmików, ale nie spełniają one moich oczekiwań, więc czas popracować nad nowymi :)

3. Zdać na Prawo Jazdy. Naukę zaczęłam jeszcze w 2017,  niestety musiałam przerwać, ponieważ szkoła jest dla mnie ważniejsza, mam nadzieję że we wakacje będę już mogła śmigać własnym samochodem.

4. Skończyć szkołę z średnią min. 3.5. Nie jestem ani tzw. szkolnym geniuszem ani też głupkiem, uczę się przeciętnie, rodzice nie narzekają na moje oceny ja sama jestem z nich zadowolona więc taka minimalna średnia mnie zadowoli, oczywiście będę dążyć do tego żeby była ona wyższa.

5. Nauczyć się pływać. Tata od wielu lat próbuje mnie tego nauczyć, w tym roku chcę podjąć naukę u instruktora na basenie.

6. Założyć stały aparat na zęby. Powiem wam, że moim największym kompleksem są właśnie one, dlatego bardzo rzadko widzicie jak się szeroko uśmiecham. Pamiętam jak byłam mała i rodzice powtarzali mi żebym sobie założyła, a ja im powtarzałam że nie bo będę głupio wyglądać, mówili że będę żałować i co? Mieli racje.

7. Podjąć pracę wakacyjną. Chcę mieć swoje parę groszy, chociażby na zrealizowanie punktu 3 czy 5 czy 6.

8. Zwiedzić Warszawę. Wrocław jest już na mojej liście odhaczony, w 2017 zwiedziłam Trójmiasto, kolejnym miastem na mojej liście jest Warszawa. Chciałabym chociaż w weekend spędzić tam trochę czasu.

9. Będę tu pisać częściej i postaram się też ciekawie! Chciałabym aby liczba obserwatorów w tym roku dobiła do 1000. 

10. Zorganizuje spotkanie blogerek. Jakiś czas temu wzięłam udział w takim spotkaniu i było cudownie, w tym roku chociaż jedno chciałabym zorganizować sama.

11. Zrobić tatuaż. Jeden ''próbny'' już na moim ciele widnieje, teraz chciałabym coś bardziej odważniejszego. 

12. Dopracować swój angielski. Angielski w stopniu komunikatywnym ogarniam, ale chciałabym pogłębić go na tyle, że mogłabym pisać sama mejle np. do chińskich firm z którymi współpracuje. 



Co do stylizacji. Są to zwykłe jeansowe spodnie, do których dodałam dość nietypowy bo podarty, asymetryczny sweter.












Sweter- Rosegal
Spodnie- Miejski sklep 
Buty- Nike